Rozwód a zobowiązanie kredytowe Jak regulować spłatę kredytu po zakończeniu małżeństwa

Rozwód a zobowiązanie kredytowe. Jak regulować spłatę kredytu po zakończeniu małżeństwa?

Rozstanie się małżeństwa często prowadzi do trudności związanych z rozwodem i kredytem hipotecznym. Jest to złożony problem, gdyż po rozstaniu niejasne staje się, co zrobić z wspólnym zobowiązaniem finansowym. Z perspektywy instytucji finansowej rozwód nie wpływa istotnie na sytuację, a zatem ci sami współkredytobiorcy pozostają odpowiedzialni za spłatę kredytu. Warto zastanowić się, czy istnieje możliwość podziału lub przepisania kredytu na jedną osobę, co może okazać się kluczowe w sytuacji rozstania.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Rozwód a kredyt hipoteczny i przepisy prawne
    • Kto spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie?
  • Podział majątku po rozwodzie – co z kredytem i nieruchomością?
  • W jakich sytuacjach kredyt hipoteczny po rozwodzie przechodzi na jednego z małżonków
    • Rozwód a kredyt hipoteczny zaciągnięty przed ślubem

Według informacji udostępnionych przez BIK pod koniec roku 2022 w Polsce zarejestrowano około 2,5 miliona aktywnych umów dotyczących kredytów hipotecznych, przy jednoczesnym udziale około 4 milionów kredytobiorców, którzy spłacają tego rodzaju zobowiązania. Różnice w tych liczbach wynikają z faktu, że wiele umów podpisujących jest przez więcej niż jedną osobę, z reguły będą to małżeństwa. Niestety, temat rozwodu a kredyt hipoteczny może dotyczyć wielu z tych przypadków, ponieważ w Polsce rozpada się już nawet co trzeci związek małżeński.

Rozwód a kwestie prawne związane z kredytem hipotecznym

Z perspektywy prawa, rozwód przede wszystkim powoduje zakończenie wspólności majątkowej między małżonkami oraz podział majątku, co obejmuje również mieszkanie zakupione wspólnie na kredyt.

Przepisy prawne nie precyzują, co dokładnie dzieje się z kredytem hipotecznym po rozwodzie. W procesie sądowym głównie zajmuje się on podziałem aktywów małżonków, nie skupiając się na pasywach, czyli zobowiązaniach.

Mimo to, istnieją regulacje wskazujące, jak małżonkowie mogą postąpić w kwestii wspólnego kredytu po rozstaniu. Przykładowo, zgodnie z artykułem 392 Kodeksu Cywilnego, jeden z małżonków może zwolnić drugiego z długu i przejąć odpowiedzialność za spłatę zobowiązania. Zgodnie z artykułem 519, zamiast zwolnionego z długu małżonka, może wstąpić osoba trzecia, na przykład nowy partner kredytobiorcy.

Kto ponosi odpowiedzialność za spłatę kredytu hipotecznego po rozstaniu?

Dla instytucji bankowej nie ma istotnego znaczenia, czy dwie osoby, które wcześniej zdecydowały się na wspólny kredyt w ramach jednego wniosku, nadal utrzymują związek małżeński. Przez cały okres trwania umowy są traktowani jako współkredytobiorcy, wspólnie odpowiadający za spłatę zobowiązania.

W sytuacji, gdy wcześniej zaciągnięto kredyt hipoteczny, a rozwód został orzeczony na przykład po 5 latach spłaty, bank nie będzie ingerował w relacje między byłymi małżonkami, o ile raty kapitałowo-odsetkowe są nadal regulowane – czy to wspólnie, czy oddzielnie, przez jednego z byłych małżonków. To, kto będzie kontynuował spłatę kredytu po rozstaniu, w zasadzie zależy wyłącznie od decyzji samych byłych małżonków.

Podział majątku po rozwodzie – co z kredytem i nieruchomością?

Jak już wspomniano, proces rozwodu łączy się z rozdzieleniem majątku małżonków. Istnieje jednak wyjątek, gdy małżonkowie wcześniej ustalili rozdzielność majątkową, na przykład poprzez notarialną umowę. W takim przypadku każdy z małżonków posiada jedynie swój osobisty majątek, który nie podlega podziałowi.

Podczas rozważań na temat podziału majątku w kontekście kredytu hipotecznego, głównie uwzględniane jest mieszkanie lub dom nabyty przez małżonków przy użyciu wspólnego kredytu. Rozdzielający się małżonkowie mogą dokonać podziału takiej wspólnej nieruchomości na drodze umowy lub poprzez decyzję sądu. W przypadku pierwszej opcji, umowa powinna zostać zawarta przed notariuszem, gdyż zmiana własności nieruchomości w księdze wieczystej wymaga aktu notarialnego.

W przypadku braku porozumienia między małżonkami co do podziału majątku, powinni zwrócić się do sądu o jego przeprowadzenie. Warto pamiętać, że sąd podejmuje tę decyzję na podstawie oddzielnego wniosku, nie automatycznie w ramach sprawy rozwodowej.

Jeśli chodzi o podział nieruchomości, małżonkowie, decydując się na porozumienie, mają elastyczność w wyborze metody. W przypadku sądowego podziału majątku, sąd powinien kierować się zasadą równego podziału, co oznacza, że małżonkowie mają równe udziały po 50% w majątku wspólnym, również w nieruchomości. Po rozwodzie, byli małżonkowie stają się współwłaścicielami mieszkania w proporcjonalnych częściach.

Jeśli nieruchomość została podzielona, małżonkowie mają kilka opcji do wyboru. Jedno z nich może przejąć mieszkanie, zobowiązując się do spłaty drugiego byłego partnera, równowartości połowy nieruchomości. Alternatywnie, mieszkanie można sprzedać, a uzyskane środki mogą posłużyć do spłaty kredytu, a pozostała kwota podzielona między byłymi małżonkami.

Co do kredytu hipotecznego, po rozwodzie sąd nie ingeruje, a więc umowa kredytowa pozostaje w mocy na dotychczasowych warunkach. Nie ma znaczenia, w jaki sposób nieruchomość zakupiona na kredyt została podzielona. Nawet jeśli została przepisana na jednego z byłych małżonków, bank ma prawo żądać spłaty zobowiązania od obojga, którzy pozostają wspólnymi dłużnikami zgodnie z umową.

W jakich sytuacjach kredyt hipoteczny po rozwodzie przechodzi na jednego z małżonków

Skutkiem rozwodu zazwyczaj jest podział nieruchomości, ale niekoniecznie prowadzi to do analogicznego podziału kredytu hipotecznego. Niemniej istnieją pewne wyjątki od tej zasady.

Rozwód a kredyt hipoteczny zaciągnięty przed ślubem

W pierwszym przypadku, gdy rozwód zachodzi, a kredyt hipoteczny został zaciągnięty przed małżeństwem przez jednego z byłych małżonków, to po rozwodzie to właśnie ten małżonek pozostaje jedynym kredytobiorcą i jest zobowiązany do dalszej spłaty rat. Nieruchomość nabyta przez niego na kredyt jest elementem jego majątku osobistego, niepodlegającym podziałowi.

Warto tu zaznaczyć, zgodnie z art. 28 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu z małżonków, drugi małżonek może korzystać z tego mieszkania w trakcie trwania małżeństwa do zaspokajania potrzeb rodziny, ale nie ma prawa do własności takiej nieruchomości. W przypadku uczestnictwa w spłacie kredytu, małżonek może skierować do sądu wniosek o zwrot poniesionych kosztów od drugiego małżonka.

Rozwód a kredyt hipoteczny zaciągnięty po ślubie

Jeżeli kredyt hipoteczny został zaciągnięty wspólnie przez małżonków po ślubie, to nawet po rozwodzie ciągle są współkredytobiorcami. Niemniej jednak, po podziale nieruchomości, pytanie, jak podzielić kredyt hipoteczny po rozwodzie, staje się istotne. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest przejęcie kredytu przez małżonka, który chce pozostać w nieruchomości lub któremu ona przypada w wyniku podziału majątku. Proces ten wymaga złożenia stosownego oświadczenia w banku i zwolnienia z długu drugiego współmałżonka.

Rozwód z orzeczeniem o winie a kredyt hipoteczny

Rozwód z orzeczeniem o winie nie wpływa na kredyt hipoteczny. Jak już wspomniano, sąd nie zajmuje się podziałem zobowiązań, dlatego nie ma możliwości „karnej” obciążenia spłatą kredytu małżonka odpowiedzialnego za rozpad małżeństwa. Orzeczenie o winie nie stanowi problemu dla banku, który nadal uznaje byłych małżonków za dłużników solidarnych.

Jedyną możliwością w takiej sytuacji jest nierówny podział majątku. Na wniosek jednego z małżonków, sąd może orzec nierówne udziały w majątku wspólnym (w tym nieruchomości), gdy istnieją ku temu uzasadnione powody. Zazwyczaj ma to miejsce, gdy drugi małżonek rażąco nie przyczyniał się do zaspokajania potrzeb rodziny, na przykład nie uczestniczył w utrzymaniu dzieci przez lata lub doprowadził do zadłużenia z powodu alkoholizmu lub hazardu.

Sprawdź: Kredyt bez zgody współmałżonka. Czy jest możliwy? Do jakiej kwoty?

Co jeżeli były mąż/żona nie spłacają kredytu po rozwodzie?

Czasem zdarza się, że po rozwodzie jedna ze stron nie wykazuje zamiaru spłacenia swojego udziału w zaciągniętym kredycie, zwłaszcza gdy nie posiada już praw do danej nieruchomości lub po prostu nie zamieszkuje w niej. Jak w takiej sytuacji postąpić? Choć z perspektywy zdrowego rozsądku może to wydawać się uzasadnione, to jednak nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach prawa.

W takim przypadku bank ma pełne prawo nałożyć konsekwencje na współmałżonka, który systematycznie reguluje raty zobowiązania. W ocenie banku, byli małżonkowie są wspólnie zobowiązanym podmiotem, odpowiadającym wspólnie za swoje zobowiązania. Jeżeli zatem twój były współmałżonek nie reguluje spłaty kredytu hipotecznego, obowiązkiem staje się spłacenie go samodzielnie, w przeciwnym razie bank może nałożyć odsetki karne, co może prowadzić do procesu windykacji, a w skrajnych przypadkach, nawet utraty mieszkania czy domu.

Może zdarzyć się, że nie będziesz w stanie samodzielnie uregulować rat. W takim przypadku warto skierować wniosek do banku o obniżenie ich wysokości. Bankowi zależy przede wszystkim na tym, aby zobowiązanie było spłacane, niezależnie od tego, czy przez byłego męża czy byłą żonę. Jeśli zaproponowane rozłożenie spłaty zobowiązania na niższe raty skutkuje regularnymi wpłatami odpowiedniej kwoty na konto banku, najprawdopodobniej instytucja kredytująca zaakceptuje wniosek klienta.

A jeśli chcemy uwolnić się od kredytu po rozwodzie, można rozważyć przeniesienie go na drugiego współmałżonka lub dokonanie zmiany współkredytobiorcy.

Przeniesienie kredytu hipotecznego na jedną osobę

Byli małżonkowie mogą ubiegać się o przepisanie zobowiązania kredytowego na jedną osobę w banku, zwłaszcza jeśli ta osoba planuje przejąć całą nieruchomość na własność. Choć to podejście wydaje się najbardziej praktyczne, wymaga złożenia stosownego wniosku do banku oraz podpisania aneksu do umowy kredytowej. Istotnym krokiem jest także zwolnienie z długu byłego małżonka, który ma zostać odłączony od umowy.

Jednak przed przepisaniem umowy kredytu hipotecznego na jedną z stron, bank dokładnie analizuje sytuację i ocenia ryzyko związane z pozbyciem się jednego z dłużników. W tym kontekście kluczowe jest ocenienie, czy dana osoba posiada odpowiednią zdolność kredytową do samodzielnego spłacania zobowiązania. Przy ocenie tej zdolności bank bierze pod uwagę bieżące dochody klienta, które mogą pochodzić z różnych źródeł, oraz koszty związane z różnymi wydatkami, włączając w to ewentualne alimenty.

Wymiana współkredytobiorcy

Alternatywnie, istnieje możliwość wymiany współkredytobiorcy. W niektórych przypadkach kredyt hipoteczny można przenieść na inną osobę, która zastępuje jednego z byłych współmałżonków. Nowy współkredytobiorca może być rodzicem kredytobiorcy, członkiem rodziny, przyjacielem, bądź nowym partnerem lub partnerką. Procedura przeniesienia zobowiązania na inną osobę i dodania jej do grona solidarnie odpowiadających za zobowiązanie współkredytobiorców zawsze poprzedzona jest analizą zdolności kredytowej oraz sprawdzeniem historii tej osoby w Biurze Informacji Kredytowej.

Czy są sytuacje, w których przeniesienie kredytu na jedną osobę jest niemożliwe?

Przeniesienie kredytu na jedną osobę nie zawsze jest wykonalne, a trudności w tym zakresie mogą wystąpić w różnych scenariuszach:

  1. Kiedy osoba zamierzająca przejąć kredyt nie posiada dostatecznej zdolności kredytowej.
  2. Kiedy drugi współkredytobiorca, czyli drugi małżonek, nie wyraża zgody na przeniesienie kredytu.
  3. Kiedy bank nie zgodzi się na przeniesienie kredytu.

W przypadku trudności w odłączeniu się od kredytu hipotecznego w takich sytuacjach, jednym z szybszych sposobów pozbycia się zobowiązania jest sprzedaż nieruchomości zakupionej za środki z kredytu hipotecznego. Taka sprzedaż umożliwia przedterminową spłatę kredytu hipotecznego, a rozwód w tej sytuacji nie wpływa na ten proces.

Alternatywnym rozwiązaniem jest uzgodnienie między małżonkami, którzy mogą postanowić, że zobowiązanie będzie spłacać tylko jedna osoba, bez formalnego przeniesienia kredytu. W takim przypadku jednak istnieje ryzyko, że bank będzie domagać się spłaty zobowiązania również od drugiej osoby, jeśli były małżonek nie będzie regulować rat.

Aby się zabezpieczyć przed takim ryzykiem, można podpisać porozumienie w formie ugody u notariusza. W sytuacji, gdy były małżonek nie spełni zobowiązań i bank nałoży spłatę kredytu na drugą stronę, ta może zwrócić się do sądu o zwrot środków wpłaconych w ramach tzw. roszczenia regresowego.

Jak przejąć kredyt hipoteczny po rozwodzie?

Jeśli planujesz przejąć kredyt hipoteczny po rozwodzie, pierwszym krokiem powinno być próbowanie osiągnięcia porozumienia w tej sprawie z byłym współmałżonkiem, zwłaszcza jeśli sąd już orzekł rozwód. Zdobycie zgody współkredytobiorcy jest kluczowe, ponieważ wymaga ona zwolnienia jej z długu i przepisania umowy kredytowej na Ciebie.

Następnie udajcie się do banku i złożcie wniosek o podpisanie odpowiedniego aneksu do umowy kredytowej. W tym procesie bank może zażądać dostarczenia dodatkowych dokumentów, takich jak orzeczenie sądu o rozwiązaniu małżeństwa, decyzja dotycząca podziału majątku, ewentualna umowa o przejęciu nieruchomości przez jednego z małżonków, odpis z księgi wieczystej oraz dokumenty potwierdzające dochody osoby, która ma przejąć obowiązek spłaty zobowiązania.

W przypadku braku możliwości osiągnięcia porozumienia z byłym małżonkiem, warto skonsultować się z prawnikiem, który udzieli wskazówek dotyczących podziału kredytu po rozwodzie.

Warto wiedzieć: Czy można przystąpić do kredytu ze współwnioskodawcą?

Czy należy poinformować kredytodawcę o rozwodzie?

Na zakończenie warto wyjaśnić, czy trzeba poinformować bank o rozwodzie. Zazwyczaj w umowie o kredyt hipoteczny precyzowane są sytuacje, o których kredytobiorca powinien powiadomić bank. Najczęściej obejmuje to wszelkie okoliczności, które mają wpływ na sytuację finansową kredytobiorcy lub skutkują zmianą stanu prawnego lub technicznego nieruchomości. W tym kontekście poinformowanie banku o rozwodzie wydaje się konieczne, zwłaszcza po przepisaniu nieruchomości na jedną osobę lub w przypadku braku porozumienia co do dalszej spłaty kredytu.